psy:koty:gryzonie:konie:ryby:terrarystyka:SB-dla zarejestrowanych!

Patryk

Nie dawno urodziły mi się 2 koty.
niestety na drugi dzień weszłem do kotłowni i patrze a ich już niema.
(niema ich już półtora miesiąca) Sad

apartenid

A nie lepiej było przygarnąć wcześniej te koty do domu? Teraz możesz sobie tylko sam pluć w brodę Wink

kamilasygocka

no tak czasem bywa nie martw sie nic im nie bedzie

dominika11111

o kurcze szkoda że się tak stało, kto mógłby to przewidzieć że się tak stanie

---------------------------
[link widoczny dla zalogowanych]

low

Najlepiej było nie rozmażać kotów tylko wysterlizować kotkę.

Koniczynka

jak to mówią- mądry polak po szkodzie

becat20 · Wysłany: Wto 12:35, 29 Mar 2016 Temat postu:

miałem kiedyś podobny przypdek, ale po tygodniu wróciło malenstwo

tyska90 · Wysłany: Wto 16:10, 29 Mar 2016 Temat postu:

u mnie nigdy nie było takiego przypadku fakt matka kotków zawsze chowała je w bezpieczne miejsce ale zawsze w domu gdzies..

Wet_CBDNA_pl

Zastanów się w które miejsce starsza kotka mogła wynieść małe i tam ich poszukaj,być może według niej kotłowania wcale nie była odpowiednim miejscem,spotkałem się już z takimi przypadkami. Jeżeli masz szopę,stodołę to poszukaj właśnie tam.

krejzolka

Biedne, moze ich cos porwało?

nicepies

No niestety takie życie Sad

. Oby były teraz gdzieś w dobrym miejscu.

Getmez

Dziwna sytuacja... a jak się zachowywała ta kotka? Może to nie ona, ktoś ma dostęp do tej kotłowni?

Psiaczek91

Pierwszy raz słyszę żeby kotka wyniosła swoje młode z miotu.

Brajan32

Ja tak samo, to wgl możliwe? Nigdy się z takim czymś nie spotkałem.

Catman

Po takim czasie bardzo trudno będzie je w jakiś sposób znaleźć.