Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
KaŚka
Moderator
Dołączył: 18 Sty 2008
Posty: 974
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Olesno
|
Wysłany: Sob 9:56, 08 Mar 2008 Temat postu: Niesamowity pies. |
|
|
Kliknij [link widoczny dla zalogowanych]
Pies niesamowity, na prawdę
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez KaŚka dnia Sob 9:58, 08 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Ada- wojowniczka
Moderator
Dołączył: 25 Kwi 2007
Posty: 1686
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z WARSZAWY
|
Wysłany: Nie 8:49, 09 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Oglądałam to już kiedyś. Tak naprawdę każdy pies musiałby nauczyć się chodzić na tylnich nogach, gdyby przednie mu się niewykrzatałtowały. Ale są specjalne protezy dła zwierząt. Ona tego psa poprostu męczy! To nienaturalne....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zuzia
Administratorr
Dołączył: 12 Mar 2007
Posty: 2525
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Strzelce Opolskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 8:51, 09 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Smieszne to może nie jest,ale trzeba przyznać,że psiak ma ogromną wolę życia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karola
Króliczek
Dołączył: 16 Sie 2007
Posty: 192
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 10:35, 09 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Ada- wojowniczka napisał: | Ona tego psa poprostu męczy! |
Nie sądzę Ten pies nigdy nie miała nóg taki się urodził i się nie męczy... Wiesz takie protezy trochę kosztują i nie każdego stać, zresztą nie wiem czy jest sens męczyć operacjami tego psa skoro tak super sobie radzi i jest szczęśliwy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alisha
Króliczek
Dołączył: 20 Lip 2007
Posty: 113
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Londyn
|
Wysłany: Nie 19:11, 09 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Ciekawe jakbysmy zaeragowali gdybysmy ja spotkali na ulicy...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Alisha dnia Nie 19:14, 09 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
KaŚka
Moderator
Dołączył: 18 Sty 2008
Posty: 974
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Olesno
|
Wysłany: Nie 19:20, 09 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Ada, ten psiak się nie męczy. Ma ogromną siłe woli, jak to Zuhna ujęła. I tylko brawa mu bić trzeba!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dominia16
Kotek
Dołączył: 01 Lut 2008
Posty: 989
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Nie 19:52, 09 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
No rzeczywiście niezwykły psiak...
Gratulację oczywiście składam
Ale przyznam się...
Mój pies też tak umie chodzic na tylnych nogach ale tylko jak cos dostanie, np nową zabawkę czy coś podobnego
Karola - Nie sądze żeby go męczyła ona bo skąd wiesz czy on się tak np nie urodził, że już tak ma i umie chodzic na tylnych nogach...
Mój Astor własnie się taki urodził i od narodzenia mógł tak chodzic...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
KaŚka
Moderator
Dołączył: 18 Sty 2008
Posty: 974
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Olesno
|
Wysłany: Nie 20:04, 09 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Dominika, założę się, że słowa, które kierowałaś niby do Karoli, miały być przeznaczone dla Ady
No i tak, tamtem psiak urodził się już z tą wadą i nic na to nie poradzimy, Ważne, że ma u boku ludzi, którzy go kochają takim jakim jest.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karola
Króliczek
Dołączył: 16 Sie 2007
Posty: 192
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 16:54, 10 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Też mi się tak wydaję że do Ady bo nie kapie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ada- wojowniczka
Moderator
Dołączył: 25 Kwi 2007
Posty: 1686
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z WARSZAWY
|
Wysłany: Pon 17:15, 10 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
To poruszanie jest dla psa nienaturalne. Stawy, są cały czas obciążone, co w przyszłości doprowadzi do dysplazji stawów biodrowych. Leczenie tego jest bardzo kosztowne, pies piszczy przy każdym kroku. Operacje, antybiotyki czasem przeprastają psa i właściciela. Ale nie chodzi o to: przy nieleczonej dysplazji w pewnym stadium choroby biodra wysiadają i kaput. W takim wypadku albo cztery protezy albo uśpenie. Skoro teraz nie chce się jej coś z tym zrobić to ich sprawa. I nikt nie jest w stanie po jakimś wideo ocenić czy pies jest szczęśliwy...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
KaŚka
Moderator
Dołączył: 18 Sty 2008
Posty: 974
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Olesno
|
Wysłany: Pon 18:56, 10 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Ada, dziękujemy za wyczerpującą wypowiedź, ale po nagraniu wideo (jak to napisałaś) nie możemy też ocenić czy pies cierpi itd.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Milka
Moderator
Dołączył: 30 Kwi 2007
Posty: 2068
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań!
|
Wysłany: Pon 20:31, 10 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Ach, chwalmy się.
Wiadomo, do czego może to doprowadzić, ale czy uśpiłabyś takiego psa, gdyby nie było Cię stać na protezy? Hm, no to widać, że naprawdę kochasz zwierzęta...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Milka dnia Pon 20:32, 10 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
dominia16
Kotek
Dołączył: 01 Lut 2008
Posty: 989
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Pon 21:30, 10 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Milka napisał: | Ach, chwalmy się.
Wiadomo, do czego może to doprowadzić, ale czy uśpiłabyś takiego psa, gdyby nie było Cię stać na protezy? Hm, no to widać, że naprawdę kochasz zwierzęta... |
Przepraszam, do mnie to było??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dominia16
Kotek
Dołączył: 01 Lut 2008
Posty: 989
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Pon 21:31, 10 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Kasia, rzeczywiście to miało byc do Ady ...
Bardzo przepraszam Cię Karola
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karola
Króliczek
Dołączył: 16 Sie 2007
Posty: 192
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 0:00, 11 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Ada co Ty bredzisz, dysplazję przeważnie są dziedziczne, ten pies nie jest masywny ani zbyt duży, nie biega, jeśli jest już dorosły dysplazji nie dostanie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|