Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Nerisse
Króliczek

Dołączył: 26 Mar 2007
Posty: 126
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Śro 11:18, 25 Kwi 2007 Temat postu: Załoba |
|
|
Chciałam wam powiedzieć, że kilka dni temu umarł mi królik - Trusia Miał 6 lat a to chyba sporo.
To jego zdjęcie:
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Ada- wojowniczka
Moderator

Dołączył: 25 Kwi 2007
Posty: 1686
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z WARSZAWY
|
Wysłany: Śro 11:28, 25 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Bardzo mi przykro...ja miałam świnke morską, która zmarła po 2 dniach! Sprzedali mi ją z porażeniem słonecznym! Dla świnek to śmiertelne...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nerisse
Króliczek

Dołączył: 26 Mar 2007
Posty: 126
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Śro 12:04, 25 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Bardzo szkoda, a ja tak się do niej przywiązałam:/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ada- wojowniczka
Moderator

Dołączył: 25 Kwi 2007
Posty: 1686
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z WARSZAWY
|
Wysłany: Śro 12:07, 25 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Rozumiem, kiedyś miałam myszki, a jedna to była bardziej oswojona niż niektórzy ludzie...! Bardzo za nią tęsknię, a ona była moim pierwszym gryzoniem i tylko moim zwierzątkiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nerisse
Króliczek

Dołączył: 26 Mar 2007
Posty: 126
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Śro 12:08, 25 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Myślę, że ty i ja zapamiętamy je do końca życia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zuzia
Administratorr

Dołączył: 12 Mar 2007
Posty: 2525
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Strzelce Opolskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 15:04, 25 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Moja świnka morska zmarła po ok. roku,miała na imię Tutek,była moim 2 gryzoniem.Wcześniej miałam jeszcze myszki o imionach:Fruś i Muś...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Zuzia dnia Śro 15:58, 25 Kwi 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sylwia
Moderator

Dołączył: 17 Kwi 2007
Posty: 1966
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Klukówek City
|
Wysłany: Śro 15:56, 25 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Składam kondolencje z powodu śmierci Trusi zapewne większośc z nas straciła jakiegoś zwierzęcego przyjaciela i wie jakie to uczucie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Olciak
Moderator

Dołączył: 27 Kwi 2007
Posty: 936
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: R-Sko
|
Wysłany: Sob 9:51, 28 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Ja straciłam psiaka rok temu. Wiem jakie to jest straszne oczucie kiedy tracimy swojego najlepszego przyjaciela. Odczuwamy gorycz i smutek, ale tak musi poprostu być i już. Trudno. Ale najlepiej może zająć miejsce naszego pupila jakimś innym. Żeby zapomnieć, żeby sobie pomóc. Choć wiadomo, że nigdy nie będzie 'lepszego', ale myślę, że tak jest najłatwiej..
Pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Milka
Moderator

Dołączył: 30 Kwi 2007
Posty: 2068
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań!
|
Wysłany: Wto 20:23, 01 Maj 2007 Temat postu: Re: Załoba |
|
|
Kometa napisał: | Miał 6 lat a to chyba sporo.
To jego zdjęcie:
 |
Hmm, z tego, co wiem króliki żyją ok 9-10 lat
Trusia jest piękna:!:
Baardzo Ci współczuję. Ja kilka lat temu straciłam również króliczka, który u mojej babci uciekł z klatki i został prawdopodobnie pogryziony przez co miał paraliż... Trzeba było go uśpić
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nerisse
Króliczek

Dołączył: 26 Mar 2007
Posty: 126
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Śro 8:52, 02 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Mój królik też miał paraliż, ale nie można było nic zrobić do w Wielką Sobotę wszystko pozamykane koło mnie:/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Milka
Moderator

Dołączył: 30 Kwi 2007
Posty: 2068
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań!
|
Wysłany: Śro 10:19, 02 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Jej na pewno cierpiał...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Evi=*
Chomiczek

Dołączył: 01 Maj 2007
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kłodzko
|
Wysłany: Pią 9:03, 04 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Ja mialam kotka nazywala sie Persi bo byla mieszanka persa i dachowca... byla sliczna ale w wieku 3 miesiecy zjadla mysz zatruta trutka na szczury ... i w wigilie przed wyjsciem zdechla na moich kolanach ... to bylo straszne ..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Milka
Moderator

Dołączył: 30 Kwi 2007
Posty: 2068
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań!
|
Wysłany: Pią 9:14, 04 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Naprawdę straszna... W Wigilię... Na kolanach... To musiało być strrraszne przeżycie! Bardzo wpsółczuję!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sylwia
Moderator

Dołączył: 17 Kwi 2007
Posty: 1966
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Klukówek City
|
Wysłany: Pią 9:17, 04 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
szkoda kotka, taki młodziutki...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Evi=*
Chomiczek

Dołączył: 01 Maj 2007
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kłodzko
|
Wysłany: Pią 9:21, 04 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
dziekuje za wspolczucia ... to bylo naprawde straszne... a tak w ogóle to wszytstko przez weterynarza bo on zamiast leczyc ja na to zatrucie to leczyl ja na nerki  ... moze jeszcze by zyla gdyby dostala odtrutke ;(
Poprawiłam błąd ortograficzny - Olciak
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|