|
psy:koty:gryzonie:konie:ryby:terrarystyka:SB-dla zarejestrowanych! Zwierzęta; forum o zwierzętach !Zapraszamy do rejestracji
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
KaŚka
Moderator
Dołączył: 18 Sty 2008
Posty: 974
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Olesno
|
Wysłany: Pią 16:17, 18 Sty 2008 Temat postu: Sweety i Iśka - kolorowy duet wieluński =) |
|
|
Hej, jestem tu nowa. Postanowiłam napisać trochę o moim psiaku.
Sweety vel Słiti to cudny, prawie czteroletni psiak w typie Border Collie. Pochodzi ze schroniska w Wieluniu. Błąkała się przez jakiś czas na przystanku autobusowym w podwieluńskiej wsi. Naszczęście znalazła się dobra dusza, która Sweety wzieła do siebie, a gdy znalazła transport przywiozła psine do schroniska.
Sunia jest żywiołowa, pogodna i bardzo mądra. Jednak warkot jaki dobiega z jej gardzieli na widok konkurencji - po raz pierwszy - wprawił mnie w porządne zaskoczenie. Sweety nie lubi innych suczek, nie wiem dlaczego. Widocznie ma taki charakterek.
U mnie mieszka już prawie 2 lata. Przygarnęłam ją 12 maja 2006 roku i od pierwszego wejrzenia pokochałam.
To znaczy zdążyłam już ją wcześniej pokochać, ale teraz kocham ją jeszcze bardziej. A wszystko zaczęło się tak:
Od dziecka marzyłam o psie, którego mogłabym przytulić, pogłaskać, ucałować. Aż w końcu po tych prawie 10 latach (teraz mam 14) czekania zgodzili się rodzice, a więc zaczęłam szukać. Na początku miał być to Labrador. Zadzowiniliśmy do hodowli, ale zostały jedynie czarne, a mutti chciała biszkoptowego.... I jakoś nie było akuratnie żadnych ciekawych ofert. Aż pewnego dnia wziełam gazetę i przeczytałam artykuł o schronisku w Wieluniu. "Znajduje się tam ponad 80 psów!" - przeczytałam i już wiedziałam, że napewno będzie na mnie tam czekał mój wybraniec. Szybko usiadłam przed komputerem i wyszukałam wieluńską stronę. Przebierałam w 30 psach, ale jakoś żaden mojego serca nie zdobył. Na koniec zajrzałam do profilu Sweety. Oto jej opis (jaki tam przeczytałam):
"(30 lipiec 2005)
Sweety vel Słiti to jeszcze dzieciak - ma ok. roku. Na początku lipca błąkała się w okolicach przystanku autobusowego w podwieluńskiej wsi. Na szczęście znalazła się dobra dusza, która zaczęła ją dokarmiać, a gdy znalazła transport - przywiozła małą do nas.
Dziewusia jest słodziutka - w końcu jej imię z niczego się nie wzięło Łagodna dla ludzi, żywiołowa, pogodna Ale jednocześnie paskuda wstrętna jeśli chodzi o inne psie kobietki - warkot, który dobiega z jej gardzieli na widok "konkurencji" wprawił mnie w porządne zaskoczenie Z tego też względu mała siedzi zamknięta w kojcu, co niestety bardzo źle na nią wpływa
(21 listopad 2005)
Słodziutka panna nadal tkwi w kojcu Jest chyba najładniejszym naszym psiątkiem - a jakoś nie widać szans na poprawę jej losu, na własny dom...
Serce się łamie, gdy patrzy się na nią za kratami kojca - jej skoki na widok człowieka wyglądają tak, jakby chciała tym zaskarbić ludzkie uczucia, przyciągnąć do siebie uwagę. Skacze jak może najwyżej, poszczekując przy tym rozpaczliwie
Nie mogłam zrobić jej "normalnego" zdjęcia - bo co się już przymierzyłam to Sweety wybijała się w górę i na zdjęciu miałam albo rozmazaną smugę, albo końcówkę ucha, ogonek bądź brzuszek
Oj... potrzebny jej niesamowicie nowy dom, opiekunowie, którzy małą wychowają, nauczą wszystkiego... A ona będzie mogła spokojnie zasnąć przy nodze swego pana - bez nerwów, że jej ucieknie, że ją porzuci "
I już wiedziałam, że ten pies czeka właśnie na mnie! Ponadto tak bardzo przejął mnie los tych pozostałych psiaków, że zostałam wolontariuszką owego schroniska. Zbieram pieniążki, staram się pomóc finansowo i nie tylko. Ale wróćmy do tematu.
Rodzice - no oni do końca nie byli przekonani co do zabrania Sweety ze schroniska jendak JA się uparłam i nie było odwrotu.
Na początku była trochę osowiała, bała się ludzi. Nie umiała chodzić na smyczy oraz nie znała podstawowych komend. Na szczęście to bardzo rozumny psiak więc z nauką nie było większych problemów. Teraz potrafi chodzić na smyczy, przy nodze, reaguje na komendy typu: siad, leżeć, zostań, proś - po prostu te obowiązkowe.
Szceniaków Sweety nie miała i raczej mieć nie będzie, jednak to jej nie przeszkodziło do wzięcia sobie pod własne skrzydła ... kota!. O tak, to bardzo udana rodzinka. Śpią razem, jedzą z jednej miski, bawią się. A gdy Kodżak był malutki, Sweety dostała mleka i wykarmiła "potomka". Niestety rodzeństwo synusia nie miało tyle samo szczęścia; po urodzenu Kodżaka i jego trójki rodzeństwa okazało się, że wszystkie są nieuleczalnie chore. Wkrótce potem zginęła ich mamusia (kocia - oczywiście). Obowiązki karmienia i wychowania spadły na mnie. Po pewnym czasie ich stan bardzo się pogorszył i dwa z nich zdechły. Fiona i Kodżak mieli szczęście i przetrwali najgorszy okres, w którym prawdopodobieństwo przejścia za TM było największe. Fiona zamieszkała u starszej pani, która miała już inne dwa koty. Na Kodżaka chętnych nie było, więc został, a Sweetulec szczerze go pokochała i żyją razem; w zgodzie i harmonii.
Narazie to by było na tyle.
Zdjęcia będą za jakiś czas.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez KaŚka dnia Pon 13:20, 17 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
MiraBELKa :*
Króliczek
Dołączył: 31 Gru 2007
Posty: 81
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszow
|
Wysłany: Pią 17:43, 18 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
A masz jakaś fotkę ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
KaŚka
Moderator
Dołączył: 18 Sty 2008
Posty: 974
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Olesno
|
Wysłany: Pią 18:46, 18 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Oczywiście, że mam i to całkiem sporo. Wybiorę i wyślę te najlepsze przy odrobinie więcej czasu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MiraBELKa :*
Króliczek
Dołączył: 31 Gru 2007
Posty: 81
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszow
|
Wysłany: Sob 17:36, 19 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
No to ja czekam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
KaŚka
Moderator
Dołączył: 18 Sty 2008
Posty: 974
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Olesno
|
Wysłany: Nie 10:52, 20 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
No już się poprawiam i wysyłam fotki.
Sweety w schronisku
I u mnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MiraBELKa :*
Króliczek
Dołączył: 31 Gru 2007
Posty: 81
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszow
|
Wysłany: Nie 16:37, 20 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Jaka śliiczna Te mały kotek tez jest twój ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
KaŚka
Moderator
Dołączył: 18 Sty 2008
Posty: 974
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Olesno
|
Wysłany: Nie 18:35, 20 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
No a jak.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
KaŚka
Moderator
Dołączył: 18 Sty 2008
Posty: 974
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Olesno
|
Wysłany: Nie 18:54, 20 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
I kolejna porcja "kropek wszędzie"
Oto Sweety teraźniejsza.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ada- wojowniczka
Moderator
Dołączył: 25 Kwi 2007
Posty: 1686
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z WARSZAWY
|
Wysłany: Nie 19:36, 20 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Słodziutka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karola
Króliczek
Dołączył: 16 Sie 2007
Posty: 192
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 23:19, 20 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Śliczna
Ale rozumiem, że nie zostawiasz sobie wszystkich kociąt?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
KaŚka
Moderator
Dołączył: 18 Sty 2008
Posty: 974
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Olesno
|
Wysłany: Pon 9:00, 21 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Akuratnie wtedy na świat przyszły cztery; dwie dziewczynki i dwa chłopaczki.
Ale to już było dawno. W maju minie drugi rok.
Niestety jak napisałam na początku tego tematu, wszystkie były nieuleczalnie chore. Dwa z nich zdechły, jeden znalazł dom u starszej pani, a ostatni (najsilniejszy) został wychowany przez Sweety.
No i teraz aktualnie mam dwa koty. Babcię od Kodżaka - Śnieżkę, no i samego wielkiego Kodżaka.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez KaŚka dnia Pon 9:01, 21 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
kesi
Chomiczek
Dołączył: 09 Sty 2008
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 13:12, 31 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
słodkiego masz psa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dominia16
Kotek
Dołączył: 01 Lut 2008
Posty: 989
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Pią 13:50, 01 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Kociak i piesiak - Super !
A nie gryzą się???
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zuzia
Administratorr
Dołączył: 12 Mar 2007
Posty: 2525
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Strzelce Opolskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 13:52, 01 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Sliczna sunia.
A kociak boski...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
KaŚka
Moderator
Dołączył: 18 Sty 2008
Posty: 974
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Olesno
|
Wysłany: Pią 13:56, 01 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
dominia16 napisał: | Kociak i piesiak - Super !
A nie gryzą się??? |
No właśnie nie, nie wiem czy przeczytałaś cały opis (który jest ważny).
Sweety wychowała kociaka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|